Nowakowa umówiła mycie okien. Zjawia się pracownik z agencji sprzątającej i bierze się do roboty. Po godzinie dzwonek do drzwi.
– Pan do kogo? – pyta kobieta.
– Do mycia okien – odpowiada zmieszany mężczyzna.
– Ale ktoś z waszej firmy już u mnie jest…
– To właśnie ja, tylko przed chwilą wypadłem z okna.
W lesie zajączek zakładał sklep.Przyszedł do niego niedźwiedź który bał się konkurencji więc próbował go zastraszyć.
-Zając przyjdę tu 3 razy a jak kiedyś nie będzie tego co chce to ci sklep podpale.
Niedźwiedź na drugi dzień przychodzi i mówi:
-Dawaj zając 20kg łabędziego pierza.
No to zając biegnie do piwnicy i niesie 20kg pierza. Wkurzony niedźwiedź bierze towar i wychodzi.
Następnego dnia wraca i mówi:
-Proszę mleko w proszku.
A zając spod lady wyciąga mleko i podaje misiowi.
3 dnia do sklepu wchodzi ucieszony niedźwiedź i mówi:
-2kg ni ch*ja.
Zdziwiony zając myśli chwile potem mówi:
- Niedźwiedź chodź za mną.
Weszli na zaplecze i zając gasi światło i pyta:
-Widzisz coś?
-Ni ch*ja.
-No to bierz 2kg i spie**alaj.
W ogródku piwnym siedzi dwóch znajomych.
Nagle jednemu z zachwytu o mało piwo nie wypadło z ręki na widok kobiety idącej drugą stroną ulicy.
- Ale armata! Mówi śliniąc się na jej widok.
Drugi spojrzał okiem znawcy i mówi:
- W tym przypadku się mylisz. Armaty były ładowane tylko od przodu. A ta pani jest mi znana i wiem, że ją można ładować z każdej strony.
Dawno temu był sobie miś i zając.
Pewnego dnia miś pijaczek siedział przy drodze i pił piwo.
Wtem przejeżdżał zając nowiutkim samochodem.
Miś pyta:
- skąd masz takie auto?
- sie pracuje to się ma!
Następnego dnia miś znowu delektuje się piwkiem i akurat przejeżdża zając nowiuteńkim motorem.
Miś się pyta:
- skąd masz taki motor?
- sie pracuje to się ma.
Gdy trzeciego dnia Zając jedzie swoim motorem słyszy straszny hałas…
…patrzy w górę i widzi misia w rakiecie odrzutowej i pyta:
- skąd masz taka rakietę?
- sprzedałem wszystkie butelki!
Spotykają się dwie przyjaciółki:
- Co ty taka markotna?
- A, sen parszywy miałam…
- Opowiadaj!
- Ano, przyśniło mi się, że do naszego mieszkania przyszli Bruce Willis i Brad Pitt i zaczęli się bić o mnie z moim mężem.
- Toż to marzenie, nie koszmar!
- No właśnie koszmar. Bo on im wpi*rdolił.
Syn mleczarza poszedł do wojska. Po tygodniu ojciec dostaje list:
- Tatusiu! Tu jest rewelacyjnie! Można się wylegiwać do 6 rano!
Oto co mówi mąż do żony w kolejnych latach małżeństwa, przechodząc przez ulicę…
1. poczekaj kochanie aż samochód przejedzie.
2. [tu imię] poczekaj bo samochód!
3. Czekaj, samochód
4. Nie widzisz samochodu?
5. Cholera ślepa jesteś?
6. (To już tylko do siebie) Jak jesteś ślepa to leć pod koła!
Mała rzmija pyta mamy:
-Mamo czy ja jestem jadowita?
-Tak skarbie,
a czemu pytasz?
-Bo właśnie ugryzłam się w język.
Dlaczego blondynka nakleja plastry nicorette na samochód?
- Bo za dużo pali
Podchodzi pedofil do małej dziewczynki…
P: – Dziewczynko, czy jak dam ci cukierka, to dasz się pogłaskać po rączce?
Dziewczynka na to:
- A pewnie, dam.
P: – A jak ci dam jeszcze jednego cukierka, to dasz się pogłaskać po buźce?
D: – No, dam.
P: – A jak ci dam całą torebkę cukierków, to dasz się pogłaskać po pupci?
D: – No tak, dam.
Następnego dnia dziewczynka siedzi z koleżankami w piaskownicy. Robią babki, rozmawiają… Dziewczynka opowiada koleżankom:
- Słuchajcie, poznałam faceta, fajny, taki starszy trochę, tylko k…a cukrzycy dostanę zanim mnie przeleci!
Skopiowano ze strony: http://potworek.com/dowcipy – potwornie dobre dowcipy!
Pierwszy Czukcza w historii opłynął świat dookoła. Po rocznym rejsie urządzono mu wielkie powitanie na Czukotce. Witano go z orkiestrą, okrzyknięto bohaterem narodowym. Dostał też prezenty – telewizor, radio i skrzynkę konserw. Gdy w domu Czukcza włączył telewizor, na pierwszym kanale pokazał się Putin, na drugim też Putin i na wszystkich pozostałych Putin. Czukcza włączył radio, a tam znów – w pierwszym programie Putin, w drugim Putin i we wszystkich pozostałych tak samo. Czukcza wyłączył radio, pomyślał i postanowił, że na wszelki wypadek nie będzie otwierać konserw.
Jak funkcjonuje pigułka antykoncepcyjna?
To proste:
1. Kobieta bierze pigułki, a następnie wydala je wraz z moczem.
2. Żaby w wodzie wchłaniają te hormony i w następstwie nie mają potomstwa.
3. Bociany nie znajdują żabek na polach więc giną z głodu..
4. … i nie ma kto przynosić dzieci.