- Co jest najprzyjemniejsze, jak dziewczyna płaci w naturze?
- Wydawanie reszty.
Ostatnio koleś znalazł się w szpitalu na chirurgicznym zdjęciu obrączki ślubnej z penisa. Historia jest taka, że jego dziewczyna znalazła obrączkę w jego marynarce przez co dowiedziała się, iż jest on żonaty i w czasie jego snu użyła wazeliny i nałożyła mu obrączkę na penisa.
Nie wiem co jest gorsze:
1) Gdy Twoja dziewczyna dowiaduje się że jesteś żonaty…
2) Tłumaczenie się żonie jak ta obrączka znalazła się na Twoim penisie…
czy
3) Dowiedzieć się, że Twój penis mieści się w dziurkę od obrączki…?
Synek budzi ojca:
- Tato, dom nam się pali!
- Ubieraj się synku szybko, wychodzimy na dwór. Tylko cicho, żebyś matki nie obudził!
Do baru wchodzi mężczyzna. Siada na stołku i zamawia piwo. Wypija je, zagląda do swojej kieszeni, krzywi się i zamawia następny kufel. Łyka piwo, znowu zagląda do kieszeni, krzywi się i zamawia jeszcze raz. Powtarza operację kilkakrotnie. Zaintrygowany barman pyta:
- Dlaczego za każdym razem po wypiciu piwa zagląda pan do kieszeni?
- Mam tam zdjęcie żony. Jeżeli patrzę na nią i zaczyna mi się podobać, to jest to znak, że czas już do domu.
OGRANICZENIA W ANTYKONCEPCJI
Staliśmy fabrycznie na papierosku pod fabryką i komentowaliśmy ostatnie pomysły naszych posłów dotyczące ograniczenia antykoncepcji.
Ktoś rzucił:
- No za**biście. Black market na prezerwatywy! Wyobrażacie to sobie? Marki, dolarki, bonki, kondonki! Truskawka, malina, banan, jeżyna!
A koleżanka Bożenka w słowo:
- I bardzo dobrze! I niech tak zrobią!
- Yyyy? (wszyscy oczy wielkie)
- No co się patrzycie? Mnie na przykład po bananowych mdli…
Gangster wychodzi z pierdla po dziesięcioletniej odsiadce.
Przed bramą czeka komitet powitalny.
-Heniu siedziałeś w pace tyle czasu i nas nie wydałeś. Mamy dla ciebie prezent: samochód, willę i panienkę. Odpocznij sobie tydzień i bierzemy się do roboty.
Po tygodniu zjawiają się u Henia i pytają:
-Jak samochód?
-Elegancki, po tylu latach na piechotę to prawdziwa przyjemność.
-A willa?
-Panowie, to prawdziwy pałac.
-No a panienka?
-W porządku. Pierze, gotuje, jak walę konia to czyta sobie gazetę…
-Jak to walisz konia?! Nie r*chasz jej?!
-r*chać? A po co? Spokojna jest, nie stawia się.
Lekarz gotuje sobie herbatę.
Nagle do drzwi puka Żyd.
- Panie doktorze, mogę wejść?
- Moment, tylko gaz wyłączę.
Dwaj przyjaciele siedzą w barze:
- Popatrz spodobałem się tej lasce!
- ???? Jak na to wpadłeś?
- Popatrzyła na mnie i uśmiechnęła się
- Jak ja pierwszy raz zobaczyłem ciebie to rżałem przez pół godziny
Co wyjdzie jak połączymy Kaczyńskiego z Tuskiem?
- Kaczor Donald.
Kobiety a kontynenty:
- do 18 lat kobieta jest jak Australia;
- między 18 a 25 rokiem życia – zwariowana jak Ameryka;
- między 25 a 35 rokiem życia – gorąca jak Afryka;
- po 35 roku życia – wyeksploatowana jak Europa;
- po 50 roku życia – zimna jak Antarktyda.
Rutynowa kontrola drogowa. Policjant do kierującej pojazdem:
- Maska się pani pogięła.
- Odezwał się… przystojniak.