Ilu prawdziwych mężczyzn potrzeba do wkręcenia żarówki?
- Ani jednego, bo prawdziwy mężczyzna nie boi się ciemności.
- “Baco, czy można tu gdzieś kupić części zamienne do samochodu?”
- “Zaraz za wioską jest ostry zakręt nad urwiskiem, a części leżą na dole…”
Jak się nazywa blondynka pomiędzy dwoma brunetkami?
- Przepaść intelektualna.
Pacjent do chirurga, który go operował:
- Doktorze, pan mi przeszczepił kobiece uszy!
- No, zgadza się… ale jak u diabła się pan tego dowiedział?
- Bardzo prosto: od operacji wszystko słyszę, ale niczego nie rozumiem…
- Dlaczego nie wstajesz ? – pyta Jasia w autobusie starsza pani i spogląda na niego karcąco.
- Już ja dobrze panią znam ! Ja wstanę a pani zajmie mi miejsce.
Mała Zosia spytała mamę skąd się wzięła. ta jej odpowiedziała że z nasionka które tatuś zasadził i które wyrosło w brzuchu mamusi. Zaciekawiona tym wyjaśnieniem Zosia spytała:
Mamusiu, a jak to nasionko trafia do brzucha?? Czy mama je połyka??
A mama na to:Tylko kiedy chce nową sukienkę.
Donald Tusk spotyka się z Chińczykami na budowie autostrady. Chińczycy siedzą i nic nie robią.
– Panowie, dlaczego wy tych autostrad nie budujecie? – pyta oburzony Tusk.
Jeden z Chińczyków odpowiada: – Bo ja nie umiem, ja jestem kucharz.
– Jak pan nie umie, to po cholerę się pan bierze za budowanie? – pyta zdziwiony premier.
– A pan po co się bierze za rządzenie? – mówi Chińczyk.
Dziennikarz przeprowadza wywiad z marynarzem, który po katastrofie statku pasażerskiego, trafił z jakąś kobietą na bezludną wyspę:
- I żyliście tak we dwójkę zupełnie samotnie?
- Skądże. Samotni byliśmy tylko przez pierwsze 9 miesięcy.
- Śpisz? Mam ochotę na małe co nieco…
- Nie, jeszcze nie śpię
- OK. Zaczekam.
Kiedyś umówiłam się z kolegą. Wychodząc z domu krzyknęłam do rodziców, że będę koło 22. Niestety zaczęło padać, więc zaprosiłam do siebie kolegę i wróciliśmy do domu. Wszystko byłoby spoko, gdyby nie to, że zastaliśmy moich rodziców w dwuznacznej sytuacji. Na stole. W kuchni. YAFUD
Spotkałem starszą kobietę w barze.
Nie była zła jak na 57 lat, wypiliśmy i poflirtowaliśmy trochę. A potem zapytała mnie czy kiedykolwiek zaliczyłem naraz jakąś kobietę i jej córkę naraz.
Powiedziałem, że nie.
Wypiliśmy trochę więcej i zaprowadziła mnie do siebie. – To Twoja szczęśliwa noc – powiedziała.
Zapaliła światła w pokoju i weszła po schodach na piętro. Tylko słyszałem jak krzyczy:
- Mamo, śpisz jeszcze?
Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis na płytach darowanych Mojżeszowi. Okazało się, że przykazanie było tylko jedno:
“Nie z czasownikami pisze się osobno. Na przykład: nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż, itd.”