Do karczmy “Pod Dwoma Pedałami” przychodzi gościu i zapytuje karczmarza:
- Dlaczego karczma ta nazywa się Pod dwoma pedałami?
- Chwileczkę – odpowiada karczmarz – zaraz zawołam moją żonę. Maciek!
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, niech pan mi pomoże – mam pomarańczowego ptaszka!
- Niech pan zdejmie spodnie – no i faktycznie, jasio cały pomarańczowy.
Lekarz myśli przez chwilę i mówi:
- Wie pan, to dziwne zjawisko. Ale czasem zdarza się ludziom żyjącym ciągle w stresie. Jak panu wiedzie się w pracy?
- Ach, wywalili mnie jakieś sześć miesięcy temu!
- Aaa, to pewnie dlatego!. Stąd stres i stąd pomarańczowy jasio..
- Nie. Mój szef był strasznym kutasem. Kazał mi pracować 20-30 godzin dodatkowo co tydzień i wywalił mnie bez słowa.. Ale znalazłem nową pracę gdzie sam ustalam godziny pracy, płacą mi dwa razy tyle co w starej, a szef jest super gość. Żadnych stresów w pracy.
- Hmm.. A jak w domu?
- Noo, rozwiodłem się z osiem miesięcy temu
- Może stąd ten stres?
- Nie. Przez lata słuchałem jej pieprzenia. Cieszę się że się wyniosła, głupia rura.
- Hmm.. A ma pan jakieś specyficzne hobby?
- Nie. Zwykle siedzę w domu, oglądam pornole i jem chipsy
- Śpisz? Mam ochotę na małe co nieco…
- Nie, jeszcze nie śpię
- OK. Zaczekam.
- Wiesz moja teściowa jest aniołem.
- Tak? A moja niestety jeszcze żyje!
Czym różni się przejechany pies od przejechanego rumuna???
Przed psem widać ślady hamowania!!!
Dziś przez przypadek podsłuchałem dyskusję moich rodziców, na temat tego, czy jestem wystarczająco odpowiedzialny, aby zostawić mnie samego w domu na 2 dni. Po chwili rodzice stwierdzili, że w sumie jestem zbyt mało popularny żebym był w stanie zorganizować w domu grubą imprezę i na tyle nieatrakcyjny, że nie dam rady w 2 dni znaleźć żadnej laski, która chciałaby się ze mną przespać. YAFUD
Ojciec odbiera pocieche z przedszkola. Nagle zwraca sie do opiekunki:
- Prosze Pani, ale to nie jest moje dziecko!!!
- A co za róznica i tak Pan jutro je przyprowadzi???
- Ty pracujesz?
- Pracowalem na pół etatu ale zwolnili mnie
- Dlaczego?
- To była praca na pełny etat
Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu.
- Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci.
- Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam.
Ojciec woła Jasia.
- Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz?
- Zdarzyło się.
- To co się szlajasz po dworze? Już przyszła!
Kiedyś umówiłam się z kolegą. Wychodząc z domu krzyknęłam do rodziców, że będę koło 22. Niestety zaczęło padać, więc zaprosiłam do siebie kolegę i wróciliśmy do domu. Wszystko byłoby spoko, gdyby nie to, że zastaliśmy moich rodziców w dwuznacznej sytuacji. Na stole. W kuchni. YAFUD
Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci:
- Proszę powiedzieć, co wasi rodzice robią pierwsze po rannym przebudzeniu?
- Mój tata rano, jak wstanie, to idzie do łazienki i sika do wiadra, że słychać na całe mieszkanie, bo my biedni jesteśmy i nie mamy ładnej łazienki! – mówi pierwsze dziecko.
- Nie, nie, może ktoś inny! – mówi ksiądz.
- Mój tata jak idzie do ubikacji to nic nie słychać, bo my mamy bardzo ładną łazienkę z muszlą klozetową, z kafelkami i z wanną! – mówi inne dziecko.
- Nie, nie, nie, nie! Powiedzcie mi, co powinien zrobić prawdziwy katolik po przebudzeniu! – błaga ksiądz. Na to wstaje trzecie dziecko:
- Mój tata pierwsze jak wstanie to klęka przed łóżkiem….
- Świetnie, o to chodzi – przerywa ksiądz. – Dalej proszę, a pozostałe dzieci niech słuchają!
- … No to, jak tata wstanie to klęka przed łóżkiem, nachyla się i wyciąga słomę z du*y, bo my taki siennik mamy….
Zając przychodzi do niedźwiedzia.
- Ty niedźwiedź dawaj idziemy na disco!!! Tylko pamietąj zebyś mi znowu nie wpierdolił jak się najebiesz.
Niedzwiedz się zgodził…i poszli. Rano zając się budzi: połamana szczęka, ręka wywiniąta w drugą stronę, cały w siniakach, oczy podbite.
Budzi niedzwiedzia i mowi:
- I co, jednak mi wpierdoliłeś??
Na to niedźwiedź:
- Bo wiesz na początku odbiłeś mi panienkę, ale mowię
ok – dobry kumpel wybaczam, później poszliśmy do domu to żeś mi nasikal do butów – ale mówię co tam
wypiore. Ale jak żeś zrobił kupe na poduszkę i powbijałeś w nią wykałaczki i powiedzialeś, że dzisiaj jeżyk śpi z nami to nie wytrzymalem!!!