Ojciec odbiera pocieche z przedszkola. Nagle zwraca sie do opiekunki:
- Prosze Pani, ale to nie jest moje dziecko!!!
- A co za róznica i tak Pan jutro je przyprowadzi???


Tagi: ,
Komentarze są wyłączone

- Ty pracujesz?
- Pracowalem na pół etatu ale zwolnili mnie
- Dlaczego?
- To była praca na pełny etat


Komentarze są wyłączone

Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu.
- Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci.
- Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam.
Ojciec woła Jasia.
- Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz?
- Zdarzyło się.
- To co się szlajasz po dworze? Już przyszła!


Tagi: ,
Komentarze są wyłączone

Kiedyś umówiłam się z kolegą. Wychodząc z domu krzyknęłam do rodziców, że będę koło 22. Niestety zaczęło padać, więc zaprosiłam do siebie kolegę i wróciliśmy do domu. Wszystko byłoby spoko, gdyby nie to, że zastaliśmy moich rodziców w dwuznacznej sytuacji. Na stole. W kuchni. YAFUD


Komentarze są wyłączone

Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci:
- Proszę powiedzieć, co wasi rodzice robią pierwsze po rannym przebudzeniu?
- Mój tata rano, jak wstanie, to idzie do łazienki i sika do wiadra, że słychać na całe mieszkanie, bo my biedni jesteśmy i nie mamy ładnej łazienki! – mówi pierwsze dziecko.
- Nie, nie, może ktoś inny! – mówi ksiądz.
- Mój tata jak idzie do ubikacji to nic nie słychać, bo my mamy bardzo ładną łazienkę z muszlą klozetową, z kafelkami i z wanną! – mówi inne dziecko.
- Nie, nie, nie, nie! Powiedzcie mi, co powinien zrobić prawdziwy katolik po przebudzeniu! – błaga ksiądz. Na to wstaje trzecie dziecko:
- Mój tata pierwsze jak wstanie to klęka przed łóżkiem….
- Świetnie, o to chodzi – przerywa ksiądz. – Dalej proszę, a pozostałe dzieci niech słuchają!
- … No to, jak tata wstanie to klęka przed łóżkiem, nachyla się i wyciąga słomę z du*y, bo my taki siennik mamy….


Komentarze są wyłączone

Zając przychodzi do niedźwiedzia.
- Ty niedźwiedź dawaj idziemy na disco!!! Tylko pamietąj zebyś mi znowu nie wpierdolił jak się najebiesz.
Niedzwiedz się zgodził…i poszli. Rano zając się budzi: połamana szczęka, ręka wywiniąta w drugą stronę, cały w siniakach, oczy podbite.
Budzi niedzwiedzia i mowi:
- I co, jednak mi wpierdoliłeś??
Na to niedźwiedź:
- Bo wiesz na początku odbiłeś mi panienkę, ale mowię
ok – dobry kumpel wybaczam, później poszliśmy do domu to żeś mi nasikal do butów – ale mówię co tam
wypiore. Ale jak żeś zrobił kupe na poduszkę i powbijałeś w nią wykałaczki i powiedzialeś, że dzisiaj jeżyk śpi z nami to nie wytrzymalem!!!


Komentarze są wyłączone

Spotkałem starszą kobietę w barze.
Nie była zła jak na 57 lat, wypiliśmy i poflirtowaliśmy trochę. A potem zapytała mnie czy kiedykolwiek zaliczyłem naraz jakąś kobietę i jej córkę naraz.
Powiedziałem, że nie.
Wypiliśmy trochę więcej i zaprowadziła mnie do siebie. – To Twoja szczęśliwa noc – powiedziała.
Zapaliła światła w pokoju i weszła po schodach na piętro. Tylko słyszałem jak krzyczy:
- Mamo, śpisz jeszcze?


Komentarze są wyłączone

Ej , laska!
Ruch*sz się? Eee…, sorki…, wygłupiłem się…, Boże co za nietakt. Jak masz na imię?
- Grażyna
- Ej , Grażyna, ruch*sz się?


Tagi: ,
Komentarze są wyłączone

Notatka z sex-shopu: Prosimy oglądać magazyny trzymając je DWOMA rękami!


Komentarze są wyłączone

Żyrafa chwali się królikowi:
- Ja mam taką długą szyję, że jak jem najlepsze liście z drzew to tak mi to powoli spływa i czuję mocno ten smak, a jak jest upał i piję wodę to tak mi powoli spływa….
A królik pyta:
- A rzygałaś kiedyś?

Skopiowano ze strony: http://potworek.com/dowcipy – potwornie dobre dowcipy!


Tagi: ,
Komentarze są wyłączone

Policjant do bibliotekarki:
- No niech mi pani da parę książek. Szef mi każe poczytać!
Bibliotekarka:
- No to panu zaraz znajdę coś lżejszego…
Policjant:
- Eee, niekoniecznie, wozem jestem.


Komentarze są wyłączone

Cztery reguły dotyczące małżeństwa:

Potrzebujesz kobiety, która kocha cię bezwarunkowo, kobiety która zawsze będzie stanowić dla ciebie wyzwanie, kobiety z którą zawsze będziesz chciał się kochać i najważniejsze, musisz być pewien, że żadne z nich się nigdy nie spotkają.


Komentarze są wyłączone