Dzisiaj rano znalazłem w lesie czaszkę. Zadzwoniłem po policję, ale chwilę potem zaczęła mnie zżerać ciekawość. Podniosłem czaszkę z ziemi i zacząłem się zastanawiać…
“Kim była ta osoba?”, “Skąd pochodziła?”, “Jak umarła?” oraz “Dlaczego miała poroże? Czy to jakaś mutacja?”

Skopiowano ze strony: http://potworek.com/dowcipy – potwornie dobre dowcipy!


Komentarze są wyłączone

Australia. Leniwe popołudnie. Spotykają się dwie kangurzyce:
- Cześć Hela!
- Cześć Zocha!
- Słyszałaś? Jadźkę wczoraj ludzie złapali…
- No co ty?
- No mają ją wywieźć do ZOO do Europy… do tej… jak tam to się nazywa … o już wiem do Polski!
- Uuuu… no to Jadźka ma przerypane.
- Czemu? Żarcia pod korek. Klimat spoko i podobno samców sporo, bo ona na rozpłodówkę jedzie.
- Zapomnij! Żaden jej nawet nie ruszy.
- Czemu?
- A bo to taki dziwny kraj. Nosisz torebkę – jesteś pedałem…


Komentarze są wyłączone