Była sobie dziwka.Za kazdy numerek dostawala mniej niz jej kolezanka,wiec pyta ja co ona takiego robi ze tak zarabia,a ona na to ze kupuje sobie petarde,wklada ja w pizde i krzyczy “Pękła mi błona!Żądam miliona!”.Dziwka postanowiła zrobić to samo i kupiła sobie petardę,lecz nadal dostawała mało hajsu,poszła do sklepu i kupiła njwiększą jaka była.Podczas stosunku słychać wielkie bum!!!Dziwka krzyczy “Pękła mi błona żadam miliona!!”,a facet na to “Chuj z twoją błoną,jaja mi płoną”!!!!
Mówi baca do syna:
- Mosz dwa wyjścia: albo pójdziesz do wojska, albo się ożenisz. Jak sie ożenisz toś przepadł, a jak pójdziesz do wojska, to mosz dwo wyjścia: albo cię zabiją, albo nie. Jak cię nie zabiją toś przepadł, a jak cię zabiją, to mosz dwo wyjścia: albo cię pochowają w polu, albo w lesie. Jak cię pochowają w polu toś przepadł, a jak w lesie, to mosz dwo wyjscia: albo wyrośnie na tobie kszok, albo drzewo. Jak kszok toś przepadł, a jak drzewo, to mosz dwo wyjścia: albo zrobią z ciebie papier toaletowy, albo biurowy. Jak biurowy toś przepadł, a jak toaletowy to mosz dwo wyjścia: albo bedziesz w ubikacji męskiej, albo w damskiej. Jak w męskiej toś przepadł, a jak w damskiej to mosz dwo wyjścia: albo cie kobieta użyje z przodu, albo z tyłu. Jak z tyłu toś przepadł, a jak z przodu to tak, jak byś się ożenił.