Ślepy facet stoi na rogu ze swoim psem, kiedy ten podniósł nogę i nasikał na jego spodnie. Facet sięgnął do kieszeni i wyjął psi przysmak. Ciekawski przechodzień, który wszystko obserwował, podbiegł do niego i powiedział:
- Nie powinien pan tego robić. On niczego się nie nauczy, jeśli będzie pan nagradzał go za coś takiego!
Ślepiec na to:
- Nie nagradzam go. Po prostu sprawdzam, gdzie ma mordę, żebym mógł kopnąć go w dupę!
Ostatnio koleś znalazł się w szpitalu na chirurgicznym zdjęciu obrączki ślubnej z penisa. Historia jest taka, że jego dziewczyna znalazła obrączkę w jego marynarce przez co dowiedziała się, iż jest on żonaty i w czasie jego snu użyła wazeliny i nałożyła mu obrączkę na penisa.
Nie wiem co jest gorsze:
1) Gdy Twoja dziewczyna dowiaduje się że jesteś żonaty…
2) Tłumaczenie się żonie jak ta obrączka znalazła się na Twoim penisie…
czy
3) Dowiedzieć się, że Twój penis mieści się w dziurkę od obrączki…?
Tagi: fajne, kawały o...