Chłopak odchodzi już od konfesjonału, po zrobieniu kilku kroków uświadamia sobie, że nie dostał pokuty.
wraca więc do księdza mówiąc:
- Ojcze nie zadałeś mi pokuty!
- Synu, co Cię będę dręczył… wystarczy, że się żenisz!
Tagi: dobry humor, śmieszne
Najpierw jest długi i twardy, ale jak go sie zamoczy to jest soczysty i miękki co to jest?
Rogalik w mleku Ty świntuchu.