Miś wybrał się na przejażdżkę swoim nowym skuterem, po drodze widzi idącego zajączka. Zatrzymuje się, i pyta zajączka:
- Zajączku, chcesz się przejechać?
- Jasne, czemu nie – odpowiada zajączek.
No to jadą… 20… 40… 60…
Miś poczuł mokre i zimno, pyta zajączka:
- Zajączku, zsikałeś się?
- No… no… tak szybko jechałeś… – mówi zajączek.
Następnego dnia zajączek podjeżdża do misia i mówi:
- Misiu, chcesz się przejechać?
- OK – zgadza się miś.
Jadą… 40… 60… 80…
Nagle zajączek poczuł mokre i zimno, pyta misia:
- Misiu, zsikałeś się?
- Tak szybko jechałeś, no to… – mówi miś
Na to zajączek:
- No to zaraz się zesrasz bo nie dosięgam hamulca.


Komentarze są wyłączone

Marku, jutro przyjdziesz do szkoły z dziadkiem – mówi nauczycielka języka polskiego.
- Dlaczego, proszę pani ?
- Ponieważ jego syn robi błędy ortograficzne w twoim zeszycie do polskiego.


Komentarze są wyłączone