Hrabia podjeżdża swoją limuzyną pod kwiaciarnię. Wchodzi do środka i mówi:
- Proszę do mojego Rolls-Royce’a załadować trzydzieści jeden bukietów tulipanów na 31. urodziny mojej żony.
- Jakich? – pyta kwiaciarka. – Czerwonych, żółtych czy fioletowych?
- To obojętne, moja żona jest daltonistką.