Po raz trzeci grubego…

Po raz trzeci grubego Billa wyrzucono z baru prosto na ulicę. Przechodzień pomógł mu wstać i spytał ze współczuciem:
- Czy doprawdy musi pan wracać za każdym razem do tej knajpy?
- Niestety, tak. Jestem jej właścicielem.


Tagi: ,

Komentowanie wyłączone.